Popołudniowe słońce pierwszego dnia wiosny towarzyszyło uczniom i wychowawczyniom z internatu podczas wyjazdu do Białegokału na mogiłę Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego. Tradycję zapalenia zniczy i poznania historii tego miejsca kontynuujemy od lat. Zmieniają się tylko wychowankowie, którzy na chwilę w zadumie pochylają się nad miejscem pamięci, które od 1919 roku łączy pokolenia mieszkańców tej ziemi i określa ich polską tożsamość.
Podczas wyjazdu młodzież zobaczyła w Sułowie tablicę poświęconą kobietom uczestniczkom Powstania Warszawskiego, które w niewoli spędziły w trudnych warunkach zimę 1944/45. Ostatnim punktem wycieczki był zachowany z czasów dwudziestolecia międzywojennego szlaban graniczny w Baranowicach, który po odrestaurowaniu stał się lokalną atrakcją turystyczną.
W spotkaniu z historią uczestniczyli uczniowie z klas II a i II b mieszkający w internacie pod opieką pp. J. Cwenar i R. Moczulskiej.